:) No zwaszcze ten Grey to prawdziwe bohaterstwo z jego strony ;)
Mój mąż ostatnio mnie zaskakuje. Znów nabrał jakiegoś romatyzmu ( tak jak na początku ) i wiecie co??? WCALE A WCALE MI TO NIE PRZESZKADZA! W niedzielę zabrał mnie na kolacje i do kina ( Na Greya i nie powiem, że było to dla niego łatwe ) siedział ze mną w kinie dzielnie :) A dziś ? Dziś w ten dzień 14 lutego raniutko wstał ( pierwszy ode mnie co żadko się zdarza jak ma 2 zmianę i może pospać ) pojechał gdzieś nawet tego nie słyszałam a później do łóżka przyniósł mi prezent :) I jak go tu nie Kochać ! ? Piękny i miły dzień :) Humor z rana trwa ze mną. No i do tego wszytskiego świetnie się ostatnio czuję. Dzidziuś rośnie chyba bo mój brzunio też :) A i jeszcze jedno :) Dziś chyba dzień prezentów dla Moni :) TEŚCIOWA ( tak tak to nie żart ) też mi zrobiła dziś prezent. Dostałam bardzo ładną bluzkę :) Dziękuję Wam bardzo moi bliscy :)
Ps. Ja też mam dla męża czkoladki i fajne gaciochy :) ( takie dla jaj :P z napisem ,,lubię pukać " :) Ja zawsze waroatką byłam więc....coż....Cała JA :)
Pozdrawiam i życzę cudownego dnia bez względu na to czy ktoś obchodzi ten dzień czy też nie :)
MONIKA
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
agawitajak tos nie lubi tego typu filmów to bohaterstwo bynajmniej dla mnie :) dla kogos innego nie musi :)
:) :) :)
nala mi się podobał ale o gustach się nie dyskutuje :) Bardziej niż 1 część mi się podobał :)