Zblizala sie moja miesiaczka... Normalne obiawy - bol klatki piersiowej, brzucha i kregoslupa... Nic nie wskazywalo na to ze "bunt czerwonych wojownikow" wstrzymal akcje....;-) ;-) Nic by nie bylo niepokojace gdyby nie fakt ze okres sie nie powjawil... W moim przyapadku to bardzo dziwne...Zawsze moglam jak w zegarku obliczyc sobie kiedy dokladnie dostane okres... 7 dni okresu po czym odstep 21 gora 22 dni....a tu 23 dzien i NIC....Dla swietego spokoju postawnilam zrobic sobie test... chociaz objawy przedmiesiaczkowe mnie uspokajaly i bylam pewna ze to jakies male opoznienie.... Jednak patrze sobie a tu zamiast jednej kreskie.... sa ale dwie.... w pierwszej chwili niedowierzanie... to niemozliwe.. kiedy? Moze test sie myli wkonu przed okresem moze byc mniej wiarygodny...Zrobilam kolejne dwa... i wynik dokladnie taki sam.... bede miala dzidziusia... ;-) ;-) ;-) ;-) moje male serduszko........