Tadaaaaammmmm Dzisiaj termin porodu i co? I nic... Cichoszaaaa od 32 tc zagrożenie-urodzę szybciej, mnóstwo zaleceń... Wszystko minęło i okazuje się, że ciąża będzie przenoszona :P
W poniedziałek byłam u lekarza rozwarcie raptem na pół centymetra czyli w zasadzie żadne, z małą wszystko dobrze- waga 3800 +/- 400 gram... Tylko pojawił się problem ze mną bo w sobotę zaczęłam puchnąć, a w poniedziałek wyszło duże ciśnienie...
Zalecenia: waga + ciśnienie 3 x dziennie, powtórka badań moczu i dzisiaj kontrola...
Jak nie urodzę w tym tygodniu to 27 idę na wywołanie...
A tak prezentuje się hotel mojej małej/dużej Emilki (zdjecie robione wczoraj) :