Pytałam się o te skurcze, powiedział żeby brać magnez, nie dźwigać, sprawdził szyjkę i powiedział że tam jakieś pęknięcie było, czego ja wogóle nie wiedziałam, żaden lekarz mi tego nie mówił.. szyjka na razie się nie skróciła, ale mam zwrócić uwage przy następnej wizycie, bo powiedziął że będzie to obserwował, czy nic się nie dzieje. Trochę się wystraszyłam, tamto cc było wykonane przy pełnym rozwarciu, gdy czułam już skurcze parte, więc w ostatniej chwili, może to dlatego.
Oprócz tego żelazo bardzo niskie, postraszył mnie że jak nie będę skrupulatnie brała 2x dziennie żelaza to będą zastrzyki. A ja raz wezmę a raz zapomnę. No to teraz już nie zapomnę..
Przytyłam 4 kg od początku ciąży, startowałam z wagi 56,6 kg teraz ważę 60,6kg. Brzuch mam identyczny jak w ciąży z Maksem, wystająca śmieszna piłeczka. Ruchy dzidzi sa tak intensywne że aż bolą, napewno w ciąży z Maksem tak nie miałam, a teraz jak wystawi coś albo przyboksuje to kładę rękę na brzuchu i masuję żeby schował :)
Następne usg w połowie sierpnia, może zobaczę buźkę? ciekawa jestem ile już waży. Mam w rodzinie dziewczynę, która jest w tym samym tygodniu ciąży i rodzi w tym samym szpitalu co ja. jej synek ostatnio ważył 1300, lekarz powiedział że raczej będzie "dobijał" do 4 kg. Ciekawe czy się spotkamy razem na oddziale :)
28 tc
Maks, 22 sierpnia będzie miał 3 urodzinki
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
Faktycznie brzusio masz okrąglutki!:)
4 kg ? to bardzo bardzo malutko :)) Ja na etapie 19/20 tygodnia tyle miałam na plusie :)
A Synek to już prawdziwy kawaler :D