Rano wstaję, tak ok 8:00, jem śniadanie, robię zastrzyk sobie, biorę tabletki (luteina, witaminy) i dalej się kładę. Następna pobudka jest ok 10. Wtedy zakupy, pokręce się po domku i obiadek.
Prawie codziennie od ok godziny 16 zaczyna boleć mnie brzuch. Ból silny okresowy. Trwa to już od ok 3 tygodni i mam go dość. Lekarz mówi że bóle mogą sie zdarzyć a mnie zastanawia dlaczego codziennie w tych godzinach. Są dni że jak się położe popołudniu to już nie jestem w stanie wstać do następnego dnia. Brzuch boli, łzy lecą, nospa niewiele pomaga.
Na szczęście miałam w ostatnich dniach kilka razy mniejsze boleści, więc może mi przechodzi.
Wczoraj byłam na USG :) Maleństwo rośnie, serduszko bije. Widać ruchy dzieciątka. Bardzo się ucieszyłam na ten widok. Kamień z serca mi spadł i troszkę się uspokoiłam. Następna wizyta 07/05/2013.
Tutaj jest taki klub "Staramy sie'"wiem ze dla Ciebie juz nieaktualne( na szczescie), ale tam mozna sie duzo dowiedzic, niektore dziewczyny juz sie "wystaraly" moze pisza co im pomoglo zeby dotrwac;)