(2011-05-04 17:14)
zgłoś nadużycie

Dziś Łukasz zadzwonił mi z pracy, że dostał wypowiedzenie. Spodziewalismy sie tego, ale to juz inna historia, narazie nie mam glowy tego opisywac. No niby sie spodziewalismy, ale z drugiej strony mialam nadzieje ze jednak nie. No ale niestety. Widocznie tak mialo byc. Coz, albo bedzie inna praca tu w Polsce albo czeka nas rozstanie i jego wyjazd. A jak narazie to od jutra Lukasz idzie na L4 a dalej zobaczymy. Jakos to musi byc... Jestem dobrej mysli a przynajmniej staram sie :)
|