Właśnie dziś zauważyliśmy przy kąpaniu że na rączce pojawił się niuni ślad po szczepieniu.
W szpitalu kazali go nie moczyć. Oczywiście nie udało się tego uniknąć.
Mam nadzieję że się nie będzie paprało...
Swoją drogą strasznie ten czas leci. Dopiero wróciłyśmy do domu a w niedzielę niunia już będzie miała miesiąc. Najmniejsze ciuszki idą już do pudełka. A córcia zmienia się z dnia na dzień co raz bardziej.