(2010-04-08 19:28)
zgłoś nadużycie
Dziś moja dzidzia postanowiła mnie nastraszyć , nie ruszała się prawie cały dzień. A ja miałam już najgorsze myśli , więc pobiegłam na oddział położniczy aby sprawdzili co i jak . Położna poszukała tętna i wszystko jest ok . Ale co się strachu najadłam to szok. A moja dzidzia pewnie się śmieje z matki ,że taka z niej panikara ale wolałam się upewnić ,że wszystko dobrze :)