Wydaje mi sie ze jesli chodzi o bol to tak bo to byl normalny porod zapewne :(
Tak strasznie mi przykro
Zycie jest niesprawiedliwe
Trzymaj sie kochana :*
Witam Was serdecznie.Wiem że nie powinnam tu o tym pisać ale może ktoś był w podobnej sytuacji. Nie było mnie kilka dni ale byłam w szpitalu gdzie urodziłam.... martwe dziecko. Nie daje sobie kompletnie z tym rady-nie chce z nikim się widzieć, telefon wyłączam bo drażnią mnie pytania jak się czujesz itp.Że mam nie płakać,że nic się nie stało..... Gów.. prawda najpierw miałam problem z zajściem w ciąże przez około 3-4 lata, później mi mówili najgorsze trzy miesiące. Dbałam o siebie -wszystko jak miało być i co-29tydzień i zamiast myśleć o chrzcie trza było myśleć o pogrzebie. Czy któraś była w takiej sytuacji-przechodziła to? Czy brzuch będzie bolał tyle co przy zwykłym porodzie?