oczywiście że czekolady w życiu nie dam małemu ale tak robi moja teściowa. nie raz widziałam już jak próbuje dać małemu czekoladę albo batona ! do tego suchy chleb bo to na zabkowanie .Jakiś owoc potarty a później małemu się cofa. i twierdzi że nie potrafi jeść ale jak się trze na takich dużych oczkach to nie ma co się dziwić. napiszcie drogie co wy dajecie swoim dzieciom po ukończeniu 5miesiąca. chce żeby to przeczytała i wkońcu zrozumiała że nie wolno podawać ani chleba ani czekolady ani słodkich soków oczywiście sztucznych i co najlepsze! kupi coś w sklepie chodzi o opakowania typu od herbaty ciastek mlekaa ostatnio widziałam nawet opakowania od szczotki i pasty do butów ! wszystko co mały weźmie i się tym bawi, dostaje do zabawy nie ważne że to brudne i milion osób ty dotykało ale daje a malutki to bierze do buzi.. och wiele tego jest co jeszcze robi ale to na pewno jak każda z waszych teściowek. ale ile można tłumaczyć... musiałam gdzieś chociaż cząstke tego napisać :) żeby mi użyło :) ale proszę was o wypisanie diety dla 5m dzieci
Odpowiedzi
my od 4 miesiąca podawaliśmy kaszki, kleiki, zaczynaliśmy podawać zupki- takie z marchwi, jak mieli 5 mies, to jedli kukurydziane chrupki (te długie), a od 6 zaczęli jeść "grudkowane" zupy-w sensie nie już taka papka ale jeszcze nie normalne;) a chleb nie pamiętam kiedy ale nie mieli jeszcze ząbków, moi akurat uwielbiali (zresztą do tej pory lubią) suchy chleb a jak już czymś im posmaruje to koniec;)