Alternatywa dla in vitro juz w PL katiuszka |
2016-06-30 12:49
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Katowice-zaprezentowano-metode-wspomagania-rozrodu-w-ciele-kobiety,wid,18402112,martykul.html

W Katowicach zaprezentowano nową metodę wewnątrzustrojowego zapłodnienia
• Proces zapłodnienia przeprowadzony jest bezpośrednio w macicy przyszłej matki, a nie w laboratorium
• Zdaniem lekarzy może to być prawdziwy przełom w leczeniu niepłodności w Polsce

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2016-06-30 12:58:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Haha, taki pokoj schadzek i uciech w kapsulce. No ciekawe.
No ale to prawie po Bozemu:-). Psychika cuda czyni - moze wspomize yo psychikę kobiety?
(2016-06-30 14:07:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
No tak ja nie widzę różnicy między jednym a drugim zapłodnieniem, rozumiem że oni po 24 h wyciągają kapułke i wybierają jeden max 2 zarodki a jak jest ich więcej i tak lądują w koszu na śmieci lub są zamrożone . Wiec prócz metody wprowadzenia plemnika ta metoda jest dla mnie taka sama . Ja nie mam nic przeciwko in vitro .
(2016-06-30 21:06:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ditka06
No tak ja nie widzę różnicy między jednym a drugim zapłodnieniem, rozumiem że oni po 24 h wyciągają kapułke i wybierają jeden max 2 zarodki a jak jest ich więcej i tak lądują w koszu na śmieci lub są zamrożone . Wiec prócz metody wprowadzenia plemnika ta metoda jest dla mnie taka sama . Ja nie mam nic przeciwko in vitro .
Głupoty gadasz, że gdzieś jakieś zarodki lądują w koszu. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak jest traktowany każdy zarodek, który powstanie bo wbrew opinii osób, które wiedzą o in-vitro tyle co ze słyszenia zarodków wcale nie jest tak dużo. Każdy jest na wagę złota, wymodlony, wyblagany i wyplakany.
(2016-07-01 09:05:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
No tak ja nie widzę różnicy między jednym a drugim zapłodnieniem, rozumiem że oni po 24 h wyciągają kapułke i wybierają jeden max 2 zarodki a jak jest ich więcej i tak lądują w koszu na śmieci lub są zamrożone . Wiec prócz metody wprowadzenia plemnika ta metoda jest dla mnie taka sama . Ja nie mam nic przeciwko in vitro .
Głupoty gadasz, że gdzieś jakieś zarodki lądują w koszu. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak jest traktowany każdy zarodek, który powstanie bo wbrew opinii osób, które wiedzą o in-vitro tyle co ze słyszenia zarodków wcale nie jest tak dużo. Każdy jest na wagę złota, wymodlony, wyblagany i wyplakany.
Napisałam ze w koszu bo w artykule nie ma napisane vo się z nimi dzieje . Wiem ze przy klasycznym in vitro są przechowywane .
(2016-07-01 12:11:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ditka06
No tak ja nie widzę różnicy między jednym a drugim zapłodnieniem, rozumiem że oni po 24 h wyciągają kapułke i wybierają jeden max 2 zarodki a jak jest ich więcej i tak lądują w koszu na śmieci lub są zamrożone . Wiec prócz metody wprowadzenia plemnika ta metoda jest dla mnie taka sama . Ja nie mam nic przeciwko in vitro .
Głupoty gadasz, że gdzieś jakieś zarodki lądują w koszu. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak jest traktowany każdy zarodek, który powstanie bo wbrew opinii osób, które wiedzą o in-vitro tyle co ze słyszenia zarodków wcale nie jest tak dużo. Każdy jest na wagę złota, wymodlony, wyblagany i wyplakany.
Napisałam ze w koszu bo w artykule nie ma napisane vo się z nimi dzieje . Wiem ze przy klasycznym in vitro są przechowywane .
To tylko artykuł/wzmianka a nie wykład medyczny. Nie będą opisywać w szczegółach całej procedury, ponieważ każda jest trudna i złożona. Po co ktoś miałby niszczyć zarodki skoro tyle trudu wkłada się w to by w ogóle powstały. Wbrew pozorom nie jest to łatwe, nie każda komórka się zapładnia i nie każda procedura kończy się sukcesem dlatego każdy zarodek jest niezwykle cenny.

Podobne pytania