mi na ciemienuche lekarka starej daty przepisala "oliwke salicylowa"( robi sie na zamowienie w aptece)byla b. skuteczna,przezylam jednak maly szok, jak potem przeczytalam w necie, ze tego sie juz nie przepisuje, bo niektore osoby sa tak uczulone na kwas salicylowy, ze moga doznac wstrzasu i umrzec...tak wiec widzisz jak mozna na lekarzch polegac:/ co fakt, ze ciemieniucha zniknela jak reka odjal...
Dziewczyny, opadam z sił. Moje dziecko ma bardzo wrażliwą skórę, podejrzewam, że jest też alergikiem. Ma zmienione mleko na Nutramigen, bo miał suche i czerwone zmiany w zgięciach łokci i na kolanach, no i na policzku. Miał być też smarowany Emolium. Na łokciach i kolanach zniknęło, policzek został, Emolium nic nie daje. Zmiana kremu na Atoperal Baby, dalej żadnych efektów. Wizyta u dermatologa, bo jeszcze zmiana na główce pod włosami się pojawiła. Lekarka powiedziała, ze to od ciemieniuchy, dała Seboderm i szampon Physiogel, a na buźkę serię Dermedic i balsam La roche. I nie dość, ze po tygodniu nie ma żadnej poprawy, to jeszcze zmiany na główce się powiększają, policzek zaczął się sączyć, a emolium dermedic do mycia chyba małego uczuliło, bo na brzuszku i rączkach dostał czerwonych krostek. A jedyna nowość w jego menu to pół łyżeczki kaszy manny do zupki. Czy mogę małego wykąpać np w krochmalu? Czy ten sączący policzek mogę mu zakleić czy lepiej zostawić "na powietrzu"? Czy to sączenie może być jakimś sygnałem o gojeniu się? Dziękuję za cierpliwość i proszę o rady, bo ja wysiadam, również finansowo :(
Odpowiedzi
mi na ciemienuche lekarka starej daty przepisala "oliwke salicylowa"( robi sie na zamowienie w aptece)byla b. skuteczna,przezylam jednak maly szok, jak potem przeczytalam w necie, ze tego sie juz nie przepisuje, bo niektore osoby sa tak uczulone na kwas salicylowy, ze moga doznac wstrzasu i umrzec...tak wiec widzisz jak mozna na lekarzch polegac:/ co fakt, ze ciemieniucha zniknela jak reka odjal...
Ja bym nie zaklejala rany, powietrze jest najlepszym przyspieszaczem gojenia, ziemniaczanka tez nie zaszkodzi, a czesto przynosi ulge. Powodzenia.
http://40tygodni.pl/kluby/765,0,Dzieciaczki-z-alergia,profil.html