Witajcie znowu! ;) Pisałam już wcześniej o moich problemach, ale tak w skrócie - biorę tabletki antykoncepcyjne od kilku miesięcy (Naraya) czasem z dwu - trzygodzinnym opóźnieniem dłużej się nie zdarza. Od jakiegoś czasu odczuwam bóle pleców, częściej robię siku, mam zawroty głowy. W tej chwili jestem tydzień przed miesiączką (ostatnią dostałam tak jak zwykle) ale już przed nią odczuwałam te objawy. Teraz doszły do tego bóle jajników, lekkie skurcze w lewej części brzucha i śluz który dosłownie się ze mnie leje. Robiłam chyba już z 8 testów - ostatni wczoraj rano resztę wcześniej o różnych porach dnia. Dwa które robiłam jako pierwsze wyszły pozytywne (druga kreska bardzo słabo widoczna ale przy pierwszej ciąży też taka była) cała reszta negatywna. Dodam, że trzy pierwsze były to Bobo testy (dwa pozytywne), dwa pre - testy (negatywne), a reszta to pink testy (również negatywne). U mojego ginekologa są zapisy dopiero na za dwa miesiące a do prywatnego pójdę dopiero w przyszłym tygodniu. Ale może któraś z Was miała takie objawy i wie co to może być? Bardzo proszę o odpowiedź bo martwię się czy to nie jest jakaś choroba.
2013-01-25 13:27
|
TAGI