Witaj też miałam taki problem jak sobie przypomne to sie wszystkiego odechciewa,co za ból!!!a miałam tak poranione sutki że nie wiem,ale mąż kupił mi w aptece nasadki sylikonowe i po kilku dniach było juz ok i mała bez problemu ciągneła i mi ulzyło.pozdrawiam
(2012-09-07 17:45:38)
cytuj
wyłam do księżyca z bólu, ale dałam rady :) przez pierwszy tydzień było najgorzej, smarowałam specjalną maścią, a później już było ok :) dasz radę!
(2012-09-07 18:34:22)
cytuj
Jestem w podobnej sytuacji :( smaruje Bepanthenem i swoim mlekiem - mam nadzieje, że efekty przyjdą szybko. Wszystko zaczęło się od tego, że karmiłam małą na leżąco i źle łapała pierś tzn chwytała sam sutek bez brodawki. Teraz karmię na siedząco i ,,wciskam,, jej sutek razem z brodawką ale nadal boli bo mam jeszcze ranki. Kupiłam nakładki silikonowe i jak nie będzie się goić to zacznę je stosować.
(2012-09-08 14:16:53)
cytuj
baksia1984 czyli zaczęłaś tak samo jak ja. pozycja leżąca jest najwygodniejsza po porodzie jednak jak powszechnie wiadomo dla początkujących mam trudna. Nakładek nie kupiłam, bo położne mówiły by zastosować w ostateczności. Widać że macierzyństwo mimo całego uroku na początku musi boleć;) trzymaj się i nie poddawaj, ja się bardzo staram. Teraz karmię w pozycji spod pachy lub krzyżowej - łatwiej zobaczyć czy dziecko dobrze ssie:)
(2013-01-22 11:32:18 - edytowano 2013-01-22 23:38:38)
cytuj
Pomaga zmiana pozycji dziecka. Po kilku dniach znalazłam optymalną pozycję, ale brodawki popękały i tak, chyba nie do końca tego się spodziewałam. Koleżanki stosowały silikonowe nakładki, ale moje maleństwo jakoś ich nie trawiło :-) A na popękane brodawki pomógł krem A-pectus znalazłam go tutaj http://www.kosmed.pl/Bolace.brodawki.A.pectus.-41-_oferta.html