2014-08-24 12:00
|
Może przesadzam, ale mój Aleksander od urodzenia bardzo ładnie jadł. Teraz zaczął ząbkować i troszkę mniej jadła, a i doszła Nam infekcja i tym oto sposobem mój syn kładzie się spać np. o 21 i wtedy je kolację, a następny posiłek dopiero o 8 rano, bo jak się przebudza np. o 5,6 to nie da nic wcisnąć do buzi. Martwi mnie to, bo do tej pory chociaż mleczko jadł, a teraz dosłownie wpycham mu chociaż mały jogurcik, który i tak je na siłę :/ i tak cały dzień. Poradźcie coś, albo pocieszcie, bo już nie mam siły.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!