Kacper był od urodzenia był ogromnym łakomczuchem. Ile bym mu nie dała i kiedy tyle jadł a później wymiotował, albo obficie ulewał. W końcu wprowadziłam ograniczenie czasowe. Jadł co 2 godziny 90 ml. ostatnio nawet chciałam mu zwiększyć porcję do 120 ale nie przejadał tego, więc wróciłam do starej miary. Od jakiegoś tygodnia nauczył się wypluwać smoczek od butelki kiedy już nie chce. A od wczoraj prawie wgl. nie chce jeść. Stale wypluwa butelkę. Prędzej już łapie się za wodę niż mleko, chociaż i jej teraz nawet nie chce. Wczoraj, przez cały dzień zjadł dwa razy mniej niż normalnie. A dziś od rana zjadł jedynie wmuszone, na raty 150 ml łącznie. Jest śpiący,ale pusty brzuch nie pozwala mu zasnąć i non stop przez to płacze... Powinnam się martwić ? Dodam, że w nocy zjadł tylko 120ml, a normalnie zjada przez całą noc jakieś 360...
2014-10-01 16:55
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!