2014-12-27 17:55
|
Hej Mamuśki, mam problem. Byłam wczoraj w szpitalu poł. ponieważ pobolewał mnie brzuch. Dostalam leki rozkurczowe i wszystko ok. Gin zrobił usg, wskazało na 5 tydz i 5 dzien ciazy. Widoczny pęcherzyk ciążowy(9mm), ale zarodka nie widać. I tu się martwię, bo zaczęłam grzebać w internecie (chyba nie potrzebnie) a tam pisali, że jak nie ma zarodka, to wgl nie ma ciąży i pewne poronienie etc.. Beta hcg miałam 16 grudnia i wyszło 100.3
Jak myślicie mam się czym martwić? Wizytę u gina mam dopiero 9 stycznia, także sporo czasu, a ja chyba do tego czasu świra dostanę...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!