Mogą to być problemy z odbiorem i przetwarzaniem bodźców sensorycznych ( dotyczących zmysłów).
2014-10-13 15:10 (edytowano 2014-10-13 15:27)
|
Stasi usypia sie bujaac na boki i buczac pry tym, w ciagu nocy tez sie czesto przebudza i sie buja i dosc glosno zawodzi, troche ak staruszka. Nie wiem co z tym zrobic, na mje tlumaczenia nie reaguje. Do jakiegos lekarza isc na konsultacje, tylko do jakiego?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mogą to być problemy z odbiorem i przetwarzaniem bodźców sensorycznych ( dotyczących zmysłów).
Radziłabym udać się do specjalisty Integracji Sensorycznej (SI), który po dokładnej obserwacji wypowie się na ten temat.
Mogą to być problemy z odbiorem i przetwarzaniem bodźców sensorycznych ( dotyczących zmysłów).
tez to podejrzewam, bo jeszcze kilka innych rzeczy na to wskazuje...
Mogą to być problemy z odbiorem i przetwarzaniem bodźców sensorycznych ( dotyczących zmysłów).
Jak tam postępy synka ? Dawno nie dodawałaś żadnego wpisu na blogu :)
generalnie 12 list wracam na stale do Pl i sie zajme wszystkim od nowa, zaburzenia sl mamy na bank moim zdaniem, Czy autyzm mysle, ze nie i mam nadziee ze susznie, z patrzeniem w oczy bywa roznie, jak czegos Stas chce to patrzy, mowa poszla bardzo do przodu, mówi juz zdania dwuwyrazowe, a nawet czasem 3. Rozumie niemal wszystko co mowie do niego, wykonuje polecenia np jak poprosze by wyrzucil cos do smieci to robi to itp. Jedyne co mnie martwi to to bujanie sie, ktorwgo nie moge go oduczyc, a wrecz sie nasila, plus czasem ma zaburzenia rownowagi, chyt pesetowy slabo mu idzie i nie za bardzo chce jesc sam, chociaz ostatnio w ogole nie chce jescbloga zaczne pewnie znowu pisac jak zostae sama z malym, bede miec wiecej czasu
Jak tam postępy synka ? Dawno nie dodawałaś żadnego wpisu na blogu :)
generalnie 12 list wracam na stale do Pl i sie zajme wszystkim od nowa, zaburzenia sl mamy na bank moim zdaniem, Czy autyzm mysle, ze nie i mam nadziee ze susznie, z patrzeniem w oczy bywa roznie, jak czegos Stas chce to patrzy, mowa poszla bardzo do przodu, mówi juz zdania dwuwyrazowe, a nawet czasem 3. Rozumie niemal wszystko co mowie do niego, wykonuje polecenia np jak poprosze by wyrzucil cos do smieci to robi to itp. Jedyne co mnie martwi to to bujanie sie, ktorwgo nie moge go oduczyc, a wrecz sie nasila, plus czasem ma zaburzenia rownowagi, chyt pesetowy slabo mu idzie i nie za bardzo chce jesc sam, chociaz ostatnio w ogole nie chce jescbloga zaczne pewnie znowu pisac jak zostae sama z malym, bede miec wiecej czasu