2012-05-25 14:04
|
Wyjęłam dzisiaj buteleczki z TT, żeby w razie czego mieć w czym podać małemu mój odciągnięty pokarm, jak ja będę musiała gdzieś wyjść na chwilkę.
Wsadziłam je do wrzątku i obgotywałam 5 min- tak jak jest napisane na ulotce z 1 sterylizacją. Spoko- tylko, że 1 butelka taka obgotowana zrobiła się matowa i szorstka. Czy to wina wody, czy za długo gotowałam?
Chciałam ją umyć i wymyłam szorstką gąbka i teraz jest cała porysowana (głupia ja nie pomyślałam o tym;/)
Dobrze, że jeszcze z 3 mam nienaruszone :)
Też tak wam się dzieje? Czy to wina mojej warszawskiej wody?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!