Chciałabym pójść do pracy, ale... nadalka |
2013-10-11 09:52
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Nie ma kto się zająć dzieckiem. I teraz tak. Jestem z zawodu kucharzem, to są strasznie pokrecone godziny pracy, często nadgodziny, dlatego bardziej celowałabym w jakiś sklep. Następnie. Mój mąż z zawodu jest wojskowym, często wyjeżdża, pracuje 24h. Więc nie mogę opierać się na tym że będziemy się wymieniać opieką nad córka. Nie chce jej dawać do żłobka. Właśnie ze względów na ewentualne moje zmiany popołudniowe (nie miałby kto jej odebrać i się nią zająć). Następnie. Chciałabym aby ktoś się nią opiekował (opiekunka) ale na obcą osobę mnie nie stać, podejrzewam że musiałabym oddać jej całą wypłatę a to się nie opłaca. W grę wchodziła by rodzina. Lecz nie mam tu nikogo. Babcie pracują a nawet gdyby to jest to za daleko by dowozić zawozić ( do jednej 40, do drugiej 100 km) . Koleżanek też tu nie mam. Jedną jedyną z którą widuje się rzadko, ma córkę w wieku mojej i teraz z mężem starają się o drugie więc też odpada.
Nie mam takiego wykształcenia by móc pracować od 8 do 16. A w sklepie wątpię by zgodzili się tylko na poranną zmianę bez weekendu.

I teraz powiedzcie mi. Mam to sobie na prawdę odpuścić, ze względu na powody podane wyżej, czy może macie jakieś pomysły?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2013-10-11 09:59:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
dlatego ja czekam na przedszkole :) bo teraz to sensu nie ma musialabym cala wyplate powoli oddać do żłobka ! wiec po co tyrać na ich zapłatę ? przemyśl wszystkie za i przeciw dla dziecka ! nie dla Ciebie :)
(2013-10-11 10:02:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fruzinka85
Ja tez mam ten sam problem nie ma kto mi siedzieć z dzieckiem, jestem w drugiej ciazy i podejrzewam ze pójdę do pracy jak teściowa pójdzie na emeryturę czyli za 2 lata.
(2013-10-11 10:05:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara
Moim zdaniem jeżeli nie musisz i starcza wam na podstawowe wydatki to siedź w domu. Dziecko nawet się nie obejrzysz, podrośnie i pójdzie do przedszkola. Na Twoim miejscu teraz w tym momencie pomyślałabym bardziej o dokończeniu szkoły i zdobyciu wykształcenia które umożliwi Ci pójście do porządnej pracy z której będziesz zadowolona :)
Ja właśnie tak zrobiłam. :)
Mogłam iść do pracy, ale po co ?zeby stać np na kasie świątek piątek i niedziela zarobić 1200zł? wolę poświęcić ten czas dzieciom, pójdą do przedszkola to wtedy pomyślę o pracy, skończę za ten czas odpowiednią szkołę. :P
(2013-10-11 11:46:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993
u mnie też nie ma kto się zająć dzieckiem więc odpuściłam sobie pracę, teraz czekam aż młody pójdzie do przedszkola i podjąć pracę:)

Podobne pytania