2014-01-20 09:22
|
Wieczorem było wszystko okej, około północy obudziła się i zaczęła wymiotować. Zwymiotowała kilka razy, dałam jej ciepłej herbatki i wymioty przeszły z tym, że dostała temperatury - nie wiem ile, bo nie dała sobie żadnym termometrem zmierzyć, po prostu czułam ręką. ;/ Nie spała mi do 4 nad ranem, a jak w końcu zasnęła i się obudziła to nadal z gorączką, tym razem zmierzyłam jakimś cudem - niecałe 38 stopni. Podałam Pedicetamol i czekam.
Nie ma kaszlu żadnego, kataru itd. Apetyt w miarę, markotna nie jest jakoś bardzo. Co jej może być?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Po szczepieniu jest ?
Szczepienie na odrę, świnkę, różyczkę miała miesiąc temu. ;/
Jelitówka? U synka tez były tylko wymioty.
Wymioty były tylko w nocy parę razy, teraz już tylko ten stan podgorączkowy.
Iga kiedyś mi też zwymiotowała parę razy (w tym na lekarkę w przychodni) ale bez gorączki poszłyśmy do lekarza i nie wiadomo co jej było. samo przyszło i samo poszło... Dostałyśmy skierowanie do szpitala, jak by wymiotowała jeszcze...
Jelitówka? U synka tez były tylko wymioty.
Wymioty były tylko w nocy parę razy, teraz już tylko ten stan podgorączkowy.