Co mam o tym sądzić? Zachowanie dziecka. aga5150 |
2013-07-02 09:58
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Wczoraj była u mnie Koleżanka z Synkiem. Rocznikowo tak jak mój Michał - 3 latek. Ogólnie biegali i broili. W pewnym momencie Koleżanki Syn trzasnął drzwiami od pokoku - chyba chciał je zamknąć tylko. Jak na Niego ruszyła z krzykiem to ja aż podskoczyłam. A Mały się pod łóżeczko schował. Aż mnie zatkało. Nie wiedziałam co mam z sobą zrobić. Co Wy o tym sądzicie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

2

Odpowiedzi

(2013-07-02 10:21:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
Dobrze że krzykneła drzwi są bardzo nie bezpieczne mógł sobie paluszki przyciąć,moja córcia też jak na nią krzykne idzie i chowa się obrażona w swoim pokoju pod stolik a ma 4,5 latek i w cale jej nie bije. Lepiej by On płakał że mama krzykneła niż koleżanka miała by płakać że jemu się coś stało.

Podobne pytania