Pierdzenie na szyi :D
Podnoszenie do góry.
I przede wszystkim to jak rodzice robią z siebie legalnych idiotów :P
(2012-07-06 21:00:46 - edytowano 2012-07-06 21:01:35)
cytuj
Pierdzenie na szyi :D
Podnoszenie do góry.
I przede wszystkim to jak rodzice robią z siebie legalnych idiotów :P
racja!! pajacowanie mojego Igusia najbardziej bawi,i piosenki ,ma swoje ulubione jakie mu spiewam,a czesto jest tak ze jednego dnia smieje sie strasznie z czegos a drugiego dnia juz z tego sie nie smieje :)
matka ze złamaną nogą idąca na czworakach,ciągnąca za sobą nogę o jęcząca z bólu do tego rozczochrana bo spadła ze schodów. Moje dziecko miało ubaw z tego. Jeszcze tak uradowanej jej nie widziałam :)
(2012-07-06 21:20:42)
cytuj
misiaczka bardzo bawi robienie puf w szyjkę, brzuszek, wewnętrzną str udek, gadanie jaki to on nie jest boski, mądry i kochany, rozmawianie z nim , mówienie 100lat dla misiołaja! po tym jak kichnie, mówienia mu "dzień dobry misiu , jak spałeś słoneczko" i przedrzeźnianie go ;d
(2012-07-06 21:47:43)
cytuj
Jak udaję, że się obraziłam, chowam twarz w dłonie i on przychodzi się wtedy przytulić a ja nagle odkrywam twarz i daję mu buziaka to on aż piszczy ze śmiechu.. I różne takie rzeczy go strasznei śmieszą, zabawa w chowanego, łapanie za łydki.. Łatwo go bardzo rozśmieszyć. Ostatnio zauważyłam że i on robi sobie jaja aby nas rozbawić i to już jest mega zabawne. Ja i mój syn uwielbiamy idiotyczne żarty i śmiechy bez sensu..
(2012-07-06 22:01:23)
cytuj
Mój się dzisiaj chichotał jak kręciłam na biodrach hula hop. A tak na co dzień to śmieszy go jak łaskocze go włosami po brzuchu albo jak odchodzę od niego i nagle się odwracam.