Ps;kolor kupki tez moze sie zmienic na bardziej pomaranczowy ,wiec sie nie wystrasz :)
2013-03-22 10:20
|
Wybaczcie za pytanie ale dochodzę powoli do wniosku ze jestem trochę ograniczona.. Jestem w trakcie rozszerzania diety mojemu maluchowi i dzis padło na marchewke .. Chce zacząć przepisowo od dwóch lyzek i nie wiem czy chodzi o to ze mam mu nałożyć do miseczki 2 łyżki stołowe, 2 lyzeczki od herbaty czy podać nie wiecej niż 2 łyżki marchewki mierząc jego lyzeczkami do jedzenia ??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ps;kolor kupki tez moze sie zmienic na bardziej pomaranczowy ,wiec sie nie wystrasz :)
jak łyzeczki to takie małe jak do herbaty .
:))) Poprostu daj mu zjesc dwie lyzki,ale takie jego lyzeczki,z tej ktora bedzie jadl.Ale nie musisz sie tego trzymac doslownie,mozesz dac troszke wiecej jak mu bedzie smakowalo.Pamietaj aby zaobserwowac czy po marchewce nie boli go brzuszek,czy nie ma zatwardzenia,albo wysypki,dlatego mozi sie ze na poczatke powinno dac sie troszke na sprobowanie a np; na drugi dzien wiecej.
Ps;kolor kupki tez moze sie zmienic na bardziej pomaranczowy ,wiec sie nie wystrasz :)
dzieki :-) tak tez zrobilam wczesniej tylko zdziwily mnie tu opisy niektorych mam i ich dokladnosc..1 dzien - 2 lyzeczki, 2 dzien-2 lyzeczki, 3 dzien-3 lyzeczki itp..Ps;kolor kupki tez moze sie zmienic na bardziej pomaranczowy ,wiec sie nie wystrasz :)
w kazdym razie jestesmy juz po pierwszej marcheweczce, ktora synek niestety plul wkolo :P
jesli łyzki to takie duże jak do zupy
jak łyzeczki to takie małe jak do herbaty .
he he..tyle to jeszczce wiem ale dzieki ;-)
jak łyzeczki to takie małe jak do herbaty .