2. Masaże ciepłą wodą
3. Odciąganie laktatorem
4. Picie herbatek laktacyjnych (ja pije z Herbapolu)
5. POZYTYWNE MYŚLENIE (kiedy ja przechodziłam kryzys jedna z forumowiczek napisała mi, że ona wkręcała sobie, że ma bardzo dużo pokarmu, ciągle o tym myślała) - mi pomogło :)
6. Picie wody niegazowanej (co najmniej 1.5 litra dziennie)