Czekać na poród i nie zwariować? :) Pomocy marchunia |
2012-12-19 13:22
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Hej kobietki, mam termin porodu na 27.12.12. Mój brzuch jest już tak wielki, kręgosłup boli, ja marudzę i nie ma dnia żebym nie doszukiwała się oznak porodu... Pewnie gdybym miała jakieś zajęcie przestała bym o tym myśleć a i czas szybciej by leciał ;) Niestety realia są takie, że siedzę całe dnie sama w domu, nazeczony rypie jak wół by nam niczego nie zabrakło a ja dostaje świra.... Jak to u Was było/jest na finiszu?? Czym się zajmowałyście? Co robibyłście by nie oszaleć? ;)

Ps. w domu posprzątane, prezenty zrobione, choinka stoi :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2012-12-19 13:30:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
calia
W zeszlym roku u mnie to samo.Mialam termin na 27.12.11 i juz tydzien przed siedzialam i fiksowalam.Zastanawialam sie robic zakupy na swieta,czy nie beda potrzebne.Kiedy sie to zacznie?Na Facebooku mialam mase kolezanek na tym samym etapie ciazy co ja i szlag mnie trafial jak kazdego kolejnego dnia nowe ogloszenie ze ta i tamta juz urodzila.A ja?Ja tez juz chce!Świeta przezylam,potem Nowy Rok nadszedl a ja dalej w dwupaku.mama dobijala mnie telefonami,czy juz urodzialam?Plakalam tylko i bez kija lepiej do mnie nie podchodzic.W ostatecznoci urodzilam 5 stycznia,po wywolaniu.Wiem ze w tym czasie oczekiwania w koncu nauczylam sie wszelkiech gier ktore w moim komputerze znalazlam.Gralam i gralam.Pasjans 20 razy dziennie :)
(2012-12-19 13:32:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martini1986
Ją sprzatalam i w tej ciąży też już sprzątam jeśli mam więcej czasu żeby nie zwariowac na kanapie a i gotuje w końcu
(2012-12-19 13:33:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jessica264
ja mam termin na 29 grudzien i dostaje pierdolca juz. Chce urodzic. ale maly sie nawet nie wybiera;/ nie wiem czy szykowac cos na wigilie czy nie..
(2012-12-19 13:35:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marchunia
hahaha gierki na komputerze... gram w tysiąca na kurniku :D

właśnie tego się boję, że samo nie pójdzie i bede miała wywołany. Jest aż tak źle jak mówią? =)
(2012-12-19 13:43:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marchunia
ja mam termin na 29 grudzien i dostaje pierdolca juz. Chce urodzic. ale maly sie nawet nie wybiera;/ nie wiem czy szykowac cos na wigilie czy nie..
mam to samo, nie wiadomo jak te święta bedą wyglądać, w domu czy w szpitalu z małym w brzuchu czy na rękach.... to mnie dobija!!
(2012-12-19 13:44:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carrolla85
No ja gotuje na święta i żeby pomrozić, sprzątam, prasuje. Termin mam na dziś więc muszę coś robić bo za dużo myśli się zbiera.
(2012-12-19 14:02:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwunia1986
Ja do porodu mam jeszcze troszkę,ale mam tak samo .. ale żeby nie myśleć wychodzę na spacer idę do koleżanki na herbatę..i oczywiście sprzątam robię zakupy:P nie powinnam ale energia mnie rozpiera i wtedy nie myślę o tym.
(2012-12-19 14:44:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
foxy492
u mnie jeszcze 7 dni do porodu wiec zaczyna się wielkie odliczanie :D do tej pory nawet zleciało od 30 tc zobaczymy jak teraz :)
(2012-12-19 15:14:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eza
Gotuję to na co nigdy nie miałam czasu - pierogi, cepeliny, gołąbki, piekę ciasta. Mąż się cieszy

Podobne pytania