Czy Wasze Dzieciaczki... Proszę o odp kasia1990 |
2013-09-07 20:08
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moze to bedzie głupie pytanie, ale nurtuje mnie jedna sprawa z moim Synkiem.... W listopadzie skończy 3 latka i juz bardzo ładnie mówi i po polsku i po angielsku, ale problem w tym, ze ten moj Maluch.... Pyskuje:)) Czy to jest w ogóle możliwe zeby prawie trzylatek 'pyskowal'? Nigdy wcześniej sie nie spotkałam z taka sytuacja u tak małych dzieci, dopóki niektórych odzywego Syna mojego nie zaczęłam traktować właśnie jako pyskowki. Oto kilka przykładów:

Mówię do niego np zeby sprzatnal swoje zabawki, a on mi na to 'sama sprzatnij' albo np mówię mu ze jak nie zje obiadu to nie będziemy mogli wyjść na dwór na co on mi odpowiada 'zaraz ty nie pójdziesz' i to wszystko w złości. Oczywiście taka 'pyskowka' nie trwa cały dzień, zdarza sie kilka raz w ciagu dnia.....

Czy któraś z Was miała podobne 'doświadczenia'?

TAGI

6

Odpowiedzi

(2013-09-07 20:12:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lidilidi
obserwowałam już takie zachowania u dzieci, i nie jest to rzadkość...
(2013-09-07 20:24:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1990
obserwowałam już takie zachowania u dzieci, i nie jest to rzadkość...
Dziękuje za odpowiedz:)))
(2013-09-07 20:25:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamciax94
A powiedz mi np. parter albo ktoś w domu w ten sposób odnosi sie do ciebie?? bo ja zauważyłam u swojego niespełna 2 letniego synka np. wyzwę go ze cos zbroił to podchodzi do mnie klepnie mnie reka za to i zaczyna po swojemu krzyczeć na mnie .... wtedy ja lekko go przytrzymuje i mowie spokojnie ze tak nie wolno do mamy wie ze robi źle bo od razu mnie przytula:) u nas tak robi bo np. widzi jak mąż w żartach np. coś krzyknie a ze mój mąż nie ma jakiegoś odróżnienia głosów słychać to jakby krzyczał na mnie:)
(2013-09-07 20:40:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena
takie bunty dzieci maja wiec trzeba nad nimi pracować niestety ja teraz walcze z tym u mojego 9 letniego syna ale jak był mały tez sie buntował i pyskował ja stosuje kary ale tylko to co on lubi np zamiast isc na rower siedzi w domu bez mediów i czyta a takiemu malcowi np niech odda jakas ulubiona bardzo ulubiona zabawke powodzenia
(2013-09-07 21:04:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1990
A powiedz mi np. parter albo ktoś w domu w ten sposób odnosi sie do ciebie?? bo ja zauważyłam u swojego niespełna 2 letniego synka np. wyzwę go ze cos zbroił to podchodzi do mnie klepnie mnie reka za to i zaczyna po swojemu krzyczeć na mnie .... wtedy ja lekko go przytrzymuje i mowie spokojnie ze tak nie wolno do mamy wie ze robi źle bo od razu mnie przytula:) u nas tak robi bo np. widzi jak mąż w żartach np. coś krzyknie a ze mój mąż nie ma jakiegoś odróżnienia głosów słychać to jakby krzyczał na mnie:)
Zdarzyło sie moze ze dwa razy ze z mężem bardzo sie klocilismy przy Synku i wtedy on do nas zaczął krzyczeć 'cisza, spokój'...
Po Twojej odpowiedzi tak zaczęłam sie zastanawiać....
U nas chyba problem polega na tym, ze to ja jestem matka, która krzyczy, zabrania, daje kary, a czasami w takich sytuacjach, jak np chowam synowi rower bo był niegrzeczny, Maz 'lituje' sie nad nim i każe mi ten rower mu oddać, więc moze to sie z tego bierze....
(2013-09-08 00:32:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
A powiedz mi np. parter albo ktoś w domu w ten sposób odnosi sie do ciebie?? bo ja zauważyłam u swojego niespełna 2 letniego synka np. wyzwę go ze cos zbroił to podchodzi do mnie klepnie mnie reka za to i zaczyna po swojemu krzyczeć na mnie .... wtedy ja lekko go przytrzymuje i mowie spokojnie ze tak nie wolno do mamy wie ze robi źle bo od razu mnie przytula:) u nas tak robi bo np. widzi jak mąż w żartach np. coś krzyknie a ze mój mąż nie ma jakiegoś odróżnienia głosów słychać to jakby krzyczał na mnie:)
Zdarzyło sie moze ze dwa razy ze z mężem bardzo sie klocilismy przy Synku i wtedy on do nas zaczął krzyczeć 'cisza, spokój'...
Po Twojej odpowiedzi tak zaczęłam sie zastanawiać....
U nas chyba problem polega na tym, ze to ja jestem matka, która krzyczy, zabrania, daje kary, a czasami w takich sytuacjach, jak np chowam synowi rower bo był niegrzeczny, Maz 'lituje' sie nad nim i każe mi ten rower mu oddać, więc moze to sie z tego bierze....
Twój mąż musi byc zawsze za Tobą!
Jesli jedno z rodziców czegoś nie pozwala robic, to drugie konsekewntnie musi przyznac rację pierwszemu. Przynajmniej w oczach dziecka i przy dziecku je wyrazac, a nie robic odwrotnie, bo wtedy ten, ktory zakazuje, zawsze bedzie postrzegany jako "gorszy rodzic".
Musicie byc jednej mysli i sie wspierac. Musicie o tym koniecnzie porozomawiac i cos usytalic!
Nie moze byc tak, ze Ty zabraniasz, dla dobra dziecka, pewnych spraw, a Twoj maz mu na to pozwala, bo dziecko przestanie Cię szanowac i bedzie uwazac zawsze za tą złą.. musicie współgrac, a potem ewntualnie porozmawiac na boku, jesli cos wam nie odpowiadalo. Ale tak na pewno nie moze byc. I ja mysle, ze wlasnie stad sie bierze takie zachowanie waszego dziecka..

Podobne pytania