2013-08-27 21:36
|
Nic im nie pasuje, od rana do nocy chodzą i płaczą, wymuszają cały dzień płaczem nie wiadomo co, nie jedzą, nie piją, tylko się wydzierają i same chyba w zasadzie nie wiedzą czego chcą? Boszeee Marcel mnie dzisiaj wykończył. Nie wiem co mu dolegało, ale właśnie tak się zachowywał. Chyba z 5 razy był na karze i gdy wydawało się, że już ochłonął i jest OK zaczynał beczeć od nowa. Zjadł rano troszkę kaszki, w południe 100ml mleka i na noc 100ml mm. Padam !!! Wasze pociechy też tak czasem mają? To na pewno nie wina zębów i jestem pewna, że nic go nie bolało po prostu miał zły dzień. Może to wina pogody????????
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!