Czy Wasze dzieci przy ząbkowaniu miały krostki na brodzie? kasia1426 |
2014-12-15 12:42
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Małej idą 3 sztuki na raz i od jakiegoś tygodnia ma krostki na brodzie, które uaktywnaja się zwlaszcza po dojeniu smoka w nocy, slini się okrponie
Smoczek wyparzany więc to nie jego wina, a odstawić narazie na da rady,bo marudzi okropnie ;/
Czym to smarować zeby przyschło chociaż troszkę?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2014-12-15 12:54:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
To pewnie od śliny, jak się slini to wylatuje pod smoczek i sie pojawiają chrostki, ja smarowałam kremem bambino na noc, ale tez najlepiej osuszac dość czesto i może unikac w miarę możliwości dojenia smoka w ciagu dnia.
(2014-12-15 12:58:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
To pewnie od śliny, jak się slini to wylatuje pod smoczek i sie pojawiają chrostki, ja smarowałam kremem bambino na noc, ale tez najlepiej osuszac dość czesto i może unikac w miarę możliwości dojenia smoka w ciagu dnia.
właśnie w dzień się staramy chować i ładnie bledną, posmaruje bambino, dzięki :)
(2014-12-15 15:37:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
To pewnie od śliny, jak się slini to wylatuje pod smoczek i sie pojawiają chrostki, ja smarowałam kremem bambino na noc, ale tez najlepiej osuszac dość czesto i może unikac w miarę możliwości dojenia smoka w ciagu dnia.
właśnie w dzień się staramy chować i ładnie bledną, posmaruje bambino, dzięki :)
To normalne także nie ma się co martwić :) nie ma za co :)

Podobne pytania