Ja dowiedziałam się o ciąży, gdy zaczęłam pierwsze jazdy. Jeszcze długo nie miało być nic widać, więc nie mówiłam o tym nikomu, kurs ukończyłam, ale niestety zwlekałam z egzaminami, miałam tyle na głowie, jeszcze ten stres... No i przepadło chyba.. A szkoda, teraz żałuję
(2013-11-09 19:19:11)
cytuj
Tak, zapisałam się na "wakacyjny" - teoria w tydzień. Potem raz dwa wyjeździłam godzinki (miałam przywilej, bo widzieli, że z brzuchem i że mogę nie zdążyć :D) i w ostateczności egzamin zdawałam w 33 tc.
(2013-11-09 21:50:22)
cytuj
Ja :) zaczęłam kurs w maju (5/6mies ciąży), a egzamin zdałam 3tyg przed porodem :) za pierwszym razem :D ... myślę, że brzuszek troszkę mi w tym pomógł :P