2014-02-08 17:06
|
Ja dosc czesto patrze na siebie krytycznym okiem. Mam duzo kompleksow co utrudnia mi wiare w siebie. A jak to jest z Wami dziewczyny? Akceptujecie swoje male niedoskonalosci?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Urecz uwielbiam swoje niedoskonałości są zajebiste wogle jestesmy wszystkie zajebiste i och i ach jak Ci sie twoje nie podobają znaczy ze masz coś nie tak pod deklem i powinnas stad pójść w pizdu
Nie przesadzacie troche ?
Urecz uwielbiam swoje niedoskonałości są zajebiste wogle jestesmy wszystkie zajebiste i och i ach jak Ci sie twoje nie podobają znaczy ze masz coś nie tak pod deklem i powinnas stad pójść w pizdu
Nie przesadzacie troche ?A ja się wypowiem - nie nie lubię siebie, zawsze znajduję dziurę w całym i jestem okropnym śpiochem co utrudnia mi często życie - póki nie prześpię 10 godzin nic a nic mi się nie chcę i robię bo muszę. A do tego jestem strasznie uparta ;)
ale np. mam nie za ciekawa prace, chcialabym ja zmienic ale juz z gory zakladam, ze mi sie nie uda bo cos tam, bo nie mam zbyt dobrego jezyka, bo sa lepsi i nawet nie probuje;(
Zalezy od dnia , która noga wstane z wyra ;)
zupełnie jak ja ;)