Szczerze nie wiem jak Ci pomoc, mysle ze u mnie to hormonalny problem a jak u Ciebie?? Robilas moze testy hormonalne?? Radzilas sie specjalisty??
Dziewczyny mam problem, od zawsze borykałam sie z tradzikiem, kazdy powtarzal zobaczysz po ciazy wszystko sie unormuje i tak jestem po ciazy, mam swoje szczescie, karmie teraz piersia i tu zaczyna sie moj problem: na twarzy mam nie dosc ze czerwone plamy potradzikowe na piersiach pojawiaja mi sie codziennie nowe,, syfki,, bolaki mogłabym tak nawet to okreslic takie bolace nie dajace sie wycisnac, nawet juz moje plecy zostały zainfekowane jestem cala w syfkach, rano po przebudzeniu lece odrazu ta okropna tapete zrobic bo sie wstydze przed mężem czuje sie tak nieatrakcyjnie mamy lato a ja z podkladem na twarzy:(((((((((( w czasie ciazy tez sie z tym borykalam a nic stosowac sie mogłam a teraz karmienie piersia i tez raczej mi nic nie pomoze??? moze znacie jakis sposób by chodz troche mi pomóc jestem zdesperowana naprawde!:(( nie wiem co mam robić, musze czekac az przestane karmić?
Odpowiedzi
Szczerze nie wiem jak Ci pomoc, mysle ze u mnie to hormonalny problem a jak u Ciebie?? Robilas moze testy hormonalne?? Radzilas sie specjalisty??
Myślałam,że jestem jedyną osobą na tym świecie,która ma problem z cerą i musi się tapetować,żeby ludzi nie straszyć.
Ja już nie wiem co mi może pomóc.Antybiotyk?Jasne,że tak,ale po pierwsze na krótką metę,bo później się uodparniam i nie daje mi to żadnych rezultatów,a po drugie po antybiotyku od dermatologa po około 2 miesiącach chodziłam wyczerpana,nie miałam wgl siły!
Kiedyś pomogło mi opalanie,ale to też było tylko na chwilę.Lato się skończyło i na nowo to samo,a nie jestem za solarium.
Wiem,że lepiej byłoby się nie malować,bo to tylko pogarsza sprawę,zapycha pory,ale weź i tu się nie pomaluj....
Ja mam straszny problem z cerą jak mam sporo stresu,a ze względu na nową pracę,nowe zadania,otoczenie,niewyspanie,jedzenie w biegu wyglądam okropnie!Też nie wiem co zrobić,żebym w końcu wyglądała normalnie,jak młoda,zadbana dziewczyna...
Maść przepisana przez dermatologa powinna Ci pomóc(znam problem,siostra się boryka).A jak już się podleczysz to może spróbuj pillingu laserowego(złuszczanie ,,złego,, naskórka).Ważna też jest dieta,siostra nie je żądnych tłustych,pikantnych,słodkich produktów.