Czy miałyście kiedyś problem z reklamacją mimo, że nie było to uszkodzenie z waszej winy? gosia1807 |
2013-07-09 20:43
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Oddałam dziś buty do reklamacji i ekspedientka zasugerowala mi, ze popsułam je specjalnie.. co moge zrobić jeśli reklamacja nie zostanie uwzględniona? Nie moja wina, że takie gó**o sprzedają w sklepach. ;/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2013-07-09 20:53:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith
Mi nie przyjełą butów, bo był piach na podeszwie, wyszorowałąm podeszwy i to samo piach,, ona ich nie przyjmie, bo piach gnije. Ciekawe gdzie suchy piach gnije? Chyba u niej w mózgu... I buty leżą w szafce, a nadają się do kosza, miałąm je na sobie 2-3 razy...
Sprzedają i co zrobisz? nic... ;/
(2013-07-09 21:41:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith
Ale nie chciała przyjąć. I nie przyjęła.
(2013-07-10 08:25:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia1807
taka nasza Polska. ;/
(2013-07-10 10:30:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993
na szczęście u mnie nigdy nie było z tym problemu, jakieś 2 lata temu kupiłam buty które po 2 dniach mi się rozkleiły złożyłam reklamację i wymieniłam na inny model wszystko ładnie pięknie założyłam je bo akurat byłam w adikach a było chłodno, przeszłam może 50 metrów a mi obcas poszedł wróciłam z powrotem do sklepu i złożyłam reklamację ajj teraz to sam szajs produkują nie buty

Podobne pytania