synek za tydzień skończy 9 mcy juz bedzie miał 10 , ale ani rusz do raczkowania czy samodzielnego siadania, juz zadawałam tutaj pytanie poprzednio czy w efekcie moze byc problem w tym ze jest z niego taka kuleczka ma 10 kg ale dziewczyny pisały ze waga niema tutaj nic do rzeczy , nie wiem czy dziecko moze ominac etap raczkowania i zabrac sie od razu za chodzenie czy wstawanie?? szczerze to kolezanka poleciła mi rehabilitanta ale sie wstrzymałam bo bliscy doradzili mi ze kazde dziecko rozwija sie na swoj sposób , jednak wiecie same po sobie ze czasem martwicie sie o dzieci i ja mam tak samo...:( nie wiem czy skonsultowac to z neurologiem czy jak... myslałam ze do ukonczenia 9 mca zacznie robic postepy , sam siedzi ale tylko jak go do tej pozycji sama ustawie... nie wiem co robic?
Odpowiedzi
Waga nie ma nic do rzeczy. Zresztą twój syn ma 9 miesięcy a waży 10 kg a mój 5,5 i waży 9,5 kg :)
jeśli cokolwiek cię martwi to nie ma przeszkód udać się przecież do lekarza. Naprawdę, fachowa porada uspokoi ci nerwy :) Ja tam myślę, że jeszcze chwila i ruszy :)
Ale moja córka zaczęła sama siadac i powoli raczkowac dopiero w 10mż po skończeniu 9ego ;)
I to nagle w sumie ;)