2013-08-01 00:39
|
Mieszkamy z naszym bardzo dynamicznym bąbelkiem na przedmieściach Wrocławia (Bielany Wrocławskie)i daleko nam do miejskich rozrywek (mały zna głównie ogródek). Koleżanki ciągną do mnie do Centrum Rozrywki w pobliżu (Loopy's World - taki zamknięty plac zabaw), ale nie wiem, czy bąbel nie jest za mały... podobno centrum jest przystosowane dla niemowląt, mają wydzieloną strefę maluszka i pokoje do przewijania, ale nie wiem czy to nie za duży stres dla takiego małego dziecka. Bywałyście w podobnych miejscach? Czy to nie za dużo wrażeń dla takiego malucha?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!