Po pierwszej ciąży udało mi się wrócić do pracy a tym razem zobaczymy.

Ciekawi mnie jak to z Wami było, zakładając że miałyście przed ciążą stałą pracę. Czy udało się do niej wrócić na to samo miejsce i z takimi samymi zarobkami, teoretycznie pracodawca musi przyjąć, ale w praktyce często nowe warunki uniemożliwiają ten powrót (rzekoma likwidacja stanowiska), często chroni tylko 7/8 przez kolejny rok, a potem i tak zwolnienie. Jak to wygląda w rzeczywistości ?
1. tak na poprzednie stanowisko z poprzednią pensją |
2. na równorzędne z tą samą pensją |
3. zostałam zdegradowana |
4. nie miałam gdzie wrócić |
5. nie planowałam wracać |
6. inne |
Po pierwszej ciąży udało mi się wrócić do pracy a tym razem zobaczymy.
po pierwszej ciazy wrocilam na to samo stanowisko za te same pieniadze, teraz po drugiej tez wracam na to samo stanowisko i za wieksze pieniadze, bo zgodzilam sie wrocic wczesniej do pracy i nie korzystac z rocznego urlopu macierzynskiego, takze od sierpnia niestety wracam
*nie spieszy mi się do powrotu na poprzednie stanowisko...przemyślałam i wolę to niższe (prawie że równorzędne) za te same pieniądze. Jestem przez rok na 3/4 etatu (powrót z wychowawczego).
Po pierwszej ciąży sie udało,mam nadzieje,że teraz też:)