Czy spacerować z dzieckiem za rączki? luthien |
2014-10-29 07:37
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Młoda już od prawie 3 miesięcy staje przy meblach, ma to już wyćwiczone do perfekcji. Ale nic więcej na razie, tylko stoi.. Czy mogę ją "uczyć" prowadząc np. za rączki? Czy zostawić ją samej sobie i nie ingerować w rozwój? ;)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2014-10-29 07:54:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
Przy meblach zrobi parę kroczków, ale mam wrażenie, że jej się zwyczajnie nie chce, bo szybciej jest podraczkować i wstać znowu ;p
(2014-10-29 08:10:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sunny
Moja chodzi przy meblach i ścianie nawet jak siedzę na podłodze to trzymając się mojego kolana czy ramienia sobie drepcze wokół mnie także czasem biorę Ją za rączki i chodzi ale chwilę bo potem podskakuje albo idzie na palcach lub siada więc Jej nie mecze bo nic na siłę :) ostatnio zaczęła chodzić przy chodziku ale jak chodzik przyspieszy to wtedy siada na podłogę hehe Daria tez czasem tęsknię gdy siedziała leżała w jednym miejscu bo teraz w kółko tylko nie wolno itd i oczy dookoła głowy
(2014-10-29 12:23:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
czemu nie ;) kilka monut nie zaszkodzi:)
(2014-10-29 14:00:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycjac
no ja bym nie przyśpieszała niczego na siłe. Ma jeszcze mnóstwo czasu, niech chodzi przy meblach, kręgosłup Ci wysiądzie jak nauczysz prowadzania za ręce. Ja nie rozumiem po co ten pośpiech, mało które dziecko zaczyna chodzić tak wcześniej a to, że chodzi przy meblach nie znaczy, że za chwile zacznie samo chodzić, mój przy meblach śmiga od 2 miesięcy sam jeszcze nie chodzi, teraz chodzi z nami za ręce po sklepach czy też za jedną rączke ale ma 11,5m-ca i sam to wymusza, a szczerze wolałabym, żeby posiedział w wózku i na spokojnie spacer a nie że po 30minutach wózek be. Serio nie utrudniajcie sobie;) ja też na początku byłam tym podekscytowana, chciałam prowadzac nawet pare razy to zrobiłam ale na szczęście wtedy tego nie załapał. Dziecko ma samo być na to gotowe a jak dla mnie 9 miesięczne dziecko nie jest gotoowe

Podobne pytania