20 miesięcy czekałam na tą chwilę!!! 4 dni temu zrobiłam pierwszy test, który od razu wyszedł pozytywny ( w dzień po terminie miesiączki ), wczoraj był 2 również pozytywny. Dziś obudziłam się o 3.30 i od tego czasu nie mogę spać - czuję ekscytację jak dziecko przed szkolną wycieczką, strach i co chwilę popłakuję, ale to chyba łzy szczęścia... Trochę przeplatane ze strachem - to moja druga ciąża, a w pierwszej były problemy jednak zakończyła się szczęśliwie w 39 tygodniu. Wizytę mam 20 ma umówioną już prędzej ponieważ byłam w trakcie leczenia nadżerki i myślę, że prędzej nie ma sensu iść do lekarza.
Czy tylko ja tak się czuję, czy Wam też to towarzyszyło i jakie były Wasze emocje po II kreseczkach?
Odpowiedzi
Pierwsze tygodnie przeplatały się radość ze strachem, teraz jednak już trochę się uspokoiłam, bo minęły te najgorsze tygodnie jednak ciągle się boję, że może się coś stać, ale bardzo sie cieszę z dzidziusia :)