2015-07-23 09:59
|
A może nie kłamiesz wcale? :)
Ja jak juz kłamie to wydaje mi sie, ze dość dobrze :) jak na razie nikt mnie nie przyłapał na tym :) mój maz za to nie potrafi kłamać :) jak jest u Was?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi

Więc poszłam do kierownika... Z ułożona bajką że psycholog poradziła mi abym z moimi problemami poszła do radcy prawnego który kazał najpierw uderzyć do Kierownika... Bo czuje się dyskryminowana.. Oczy jebnal jak żaba po lewatywie... Wystraszyl się i zrobił z nią taki porządek że już nigdy z nią problemu nie miałam.
Więc tak umiem ale też z doświadczenia wiem że kłamstwo ma krótkie nogi.... Wiec nie wykorzystuje tego tak po prostu. Wolę najgorszą prawdę powiedzieć niż kręcić... ;-)

Nie kłamie często tylko w takiej sytuacji jak pisalam wyzej, bo ogolnie sama nie lubie klamstwa;/ Ale czasem trzeba uratować własną skórę :P