Tak, u mojej córci sie to zdazalo. Swojego czasu nawet czesto. Gdy miala okres, ze wszydtkich sie bala i wpadala w bardzo wilka panikę, to sie to zdarzało. Na szczęscie juz dlugo tego nie bylo (odpukac) ;)

Chodzi mi o bezdech asektywny.jest to cos takiego ze gdy dziecko zaplacze i zaniesie sie i nie moze przerwac placzu.u mnie synek sie zanosi.gdy juz do tego dojdzie dmucham mu w buzie i jest juz spokojniejszy.a jak to u was jest kobitki, wasze dzieci tez to maja?