2012-11-19 15:56
|
Mój 2 letni synek daje nam niezle popalic nie moge nigdzie z nim wyjsc poniewaz strasznie broi wszedzie wchodzi wszystko sciaga ucieka itp czy tez macie taki problem jak sobie z tym radzicie??
TAGI
Odpowiedzi
Staram sie ignorowac ile sie da, czasem wyprowadzam delikwenta, jak nie mozna go opanowac. Maz radzi sobie gorzej, bo niekiedy go przekupia ( za czym nie jestem totalnie - bo dziecko szybko sie uczy). Trzeba przeczekac ten czas. my robilismy zakupy na zmiane, do kosciola na zmiane itd. Tym sposobem zaoszczedzalismy sobie zdrowia, bo wiadomo, ze dziecko nudzi sie na zakupach na dluzsza mete, tym bardziej w kosciele czy urzedach.
Nawet na spacerach nie oddalalam sie zbyt daleko, bo nigdy nie wiedzialam, czy nie bede niosla dziecka na rekach i reszty zabawek ;)