2014-11-09 19:03
|
Zanim zaopatrzyłam się w ceratkowe cudeńko pod brodę, podkładałam Wojtkowi zwykłe pieluchy tetrowe żeby osłonić choć trochę wszystko znajdujące się w polu rażenia. Teraz mam 3 pieluchy z plamami z owoców i te plamy nijak nie chcą zejść. Pieluchy były gotowane, prane w 40,60,95 stopniach, w płynie do prania persil i w kapsułce vizir i duuuupaaaa.. Rady proszę bo zaraz wywalę :D
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!