dzis usnela przy dziewczynce z zapalkami;)

Ja czytam już małemu bajeczki codziennie jakąś jedną niezadługą popołudniami :))

Czasami nawet nie bajkę a to co ja akurat czytam czyli np. gazetę mamo to ja :P

Gdzieś własnie przeczytałam że niby nawet już w ciąży powinno się czytać małemu że niby dzięki wczesnemu czytaniu lepiej się rozwijają i nawet mogą szybciej zacząć mówić :))

No to zobaczymy jak to się sprawdzi w naszym przypadku :))

nie, ale za to opowiadam jej wymyslone bajki:)

5 miesięcy gdy zaczęłam czytać, teraz uczy się z książeczek z obrazkami :)

A ja próbowalam ale młodego to kompletnie nie interesuje, bardziej interesuje go fakt, że ksiażeczkę można gryźć lub rzucać. Jak trzymam książeczkę i czytam, to mi ją zabiera i pokrzykuje, żebym się z nim bawiła zamiast czytać. Także póki co gadamy sobie przed snem o pierdołach, ale bez książeczki. Za jakiś czas zrobię kolejne podejście.

Zaczęlam czytac jakos kolo 8 m-ca. Teraz to opowiadam ksiazeczke, albo co mi tam do glowy przyjdzie, bo Mis za szybko strony przewraca.

JA ZACZELAM CZYSTAC AMALEMU JAK JESZCZE BYL W BRZUSZKU
ale nie czytam codziennie czasem mi sie zapomni..

od 2 mc-a

czytam od tygodnia