Zawsze kiedy kładłam Zuzkę spać piła mleczko i kiedy się najadła puszczała cycka i zasypiała, przeważnie wystarczał jej jeden cycek. Ostatnio też coraz rzadziej słyszę że przełyka. Więcej ciągnie niż łyka, a prędzej łykała przeważnie za każdym pociągnięciem. Teraz natomiast wyciągnie wszystko z jednego cycka, wyciągnie z drugiego a dalej ssie i ssie, mimo że prawie wcale nie połyka. Dzisiaj przez drzemką ciągnęła godzinę! A i tak sama musiałam jej zabrać cycka no bo przecież ileż można.
Czy to możliwe że zanika mi pokarm? Jem cały czas normalnie, chodzę najedzona, jem dużo warzyw i mięsa etc jedynie co, to trochę bardziej ostatnio się stresuję i mam gorsze samopoczucie, czy to może mieć jakiś wpływ?
2014-11-12 15:40
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Pij duzo . Ogólnie nie wiem ale moja mała Rez często tylko "dyda" mi tego cycka , nie przełyka tylko sie tak uspokaja, zasypia . Robi tak nawet jak mam mleko w piersi
Tak, też tak miałam jakoś od 3 do 7 tygodnia jej Zycia, ale ona ma teraz prawie 9 miesięcy. Piję bardzo dużo, 3l dziennie, z czego 2l to sama woda.
Pij duzo . Ogólnie nie wiem ale moja mała Rez często tylko "dyda" mi tego cycka , nie przełyka tylko sie tak uspokaja, zasypia . Robi tak nawet jak mam mleko w piersi
Tak, też tak miałam jakoś od 3 do 7 tygodnia jej Zycia, ale ona ma teraz prawie 9 miesięcy. Piję bardzo dużo, 3l dziennie, z czego 2l to sama woda.