Dlaczego 2 miesięczny niemowlak ciągle chce do mamy? samanta1991 |
2013-06-27 16:42
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Drogie mamy mam 2 miesięcznego synka który poza mną nie dopuści do siebie nikogo innego. Mama ma karmić, mama ma bujać, mama ma siedzieć gdy synek zasyna... wszystko mama. Nie mogę spokojnie wyjść do łazienki a co dopiero mówić o zjedzeniu czy posprzątaniu mieszkania. Czasmi nie mam już siły bo gdy tylko zniknę synkowi z oczu mały tak przeraźliwie płacze że aż sie zanosi a gdy tylko mnie zobaczy albo gdy go przytule momentalnie jest cisza i Igorek sie do mnie uśmiecha :) tylko że ja też chciałabym wyjść na zakupy czy pomalować paznokcie ale synuś krzyczy i płacze nawet na rękach u taty ;( powiedzcie mi czy jeśli mój 2 miesięczny synek płacze a ja nie mam już siły to czy mogę go na chwilkę zostawić? Wiem że to głupie pytanie ale czasami naprawdę chciałabym odpocząć a nie mogę nawet gdy mąż jest w domu ;/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2013-06-27 16:49:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzia240620
U mnie jest tak czasami że jak mąż zostaje z małą a ja ide wziąść prysznic to słyszę krzyk :/ więc myje się w expresowym tempie . Mąż stara się ją uspokoić ale może czuje się bezpieczniej u mamy . Jest to męczące jak czasami nawet nie można nic zrobić . Też próbuje odpocząć jak mąż jest w domu tylko na weekendy ale no malutka nie da bo woli z mamą . Taka nasza rola .
(2013-06-27 16:54:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
ponieważ 2 mc dziecko nie wie jeszcze co się dookoła niego dzieje, a przy mamie czuje się najbezpieczniej :)
(2013-06-27 17:38:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dzidziula
U nas to samo, tyle, ze synus jutro konczy 7 miesiecy. Kiedys juz zadawalam podobne pytania, co robic i czy to normalne. Tez mnie to strasznie meczy ale chyba nauczylam sie z tym zyc. Obecnie wytrzymuje u taty 5 min max o ile od razu nie zaczyna plakac. Jest mi glupio, bo wiem ze tacie jest przykro a ja nie moge nic z tym zrobic. Z drugiej strony momentami jestem tak zmeczona, ze nie wyrabiam. Niestety ale, wtedy kiedy bardzo musze, zostawiam na 2 minuty synka w jego lozku lub tam gdzie jest bezpieczny. Innego wyjscia nie widze, níe jestem w stanie chodzic z nim juz wszedzie, bo wazy okolo 9 Kilo.Mam nadzieje, ze kiedys to minie. W kazdym razie tak tez mi polozna poradzila. Stwierdzila, ze dziecko musi sie w ten sposob nauczyc, a ty nie bedziesz przeciez wyrodna matka w momencie kiedy zostawisz malego na chwilke samego. Oczywiscie tylko wtedy, kiedy nie da rady inaczej. Pozdrawiam i wytrwalosci!
(2013-06-27 23:27:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
my mamy tak do dzis ;)
z małymi przerwami, kiedy to widziala cos poza mna ;)
teraz znowu ma okres, ze tylko ja i ja, ale ma tak zawsze to nasilone w trakcie skokow rozowjowych, lekow separacyjnych i przed obcymi albo cholernego zabkowania lub choroby.
A z reszta moja to baaaardzo "mamowe" dziecko.
A co, mam Jej odmowic, kiedy widze, ze tego potrzebuje i ja tez to lubie? Tylko raz tak mnie pragnie, tylko teraz jest tak Mała.. ;)
A Twoja nie ma sie co dziwic, ze chce Ciebie i Ciebie, bo tylko Ciebie zna. Jest jeszcze bardzo malutka. Nie robi tego Ci na zlosc, Ona nie mysli w tych kategorich. Ona placze, bo to jest jej sposob na porozumiewanie sie. Potrzebuje Cie na serio, a nie, ze ma taki kaprys. Daj jej to i przetrzymaj. Czerp z tego radosc. A rzeczy typu sprzatanie, sa mniej wazne od dziecka i mozesz to robic, kiedy malutka spi.. Mysle, ze z czasem jej to przejdzie. Pozdrawiam.

Podobne pytania