Spróbuj z tą szklanką wody może Tobie też pomoże.
W zasadzie jestem w 24 tygodniu jeszcze to stronka zawyżyła na 25.
Trochę szaleję, ponieważ kiedy zgłosiłam problem najbliższą wizytę u lekarza mam na 20 listopada, już nie chce mi się rozpisywać o problemach opieki prenatalnej w kraju gdzie mieszkam, ale i tak powinnam się cieszyć, że w ogóle trafiła mi się jakaś wizyta, wcześniej mam małe szanse się dostać gdziekolwiek.
Jak to jest więc z tymi ruchami? Już od jakiś 2ch tygodni czułam malucha regularnie i nawet intensywnie, zwłaszcza nad ranem i na wieczór a potem indywidualnie w nocy. Czasem potrafiłam się aż obudzić od jego nocnych harców. Znów od wczoraj czuję małego nieregularnie i nie tak intensywnie jak poprzednio. Nie mogę powiedzieć abym nie czuła go wcale, ale wszelkie dotychczasowe reguły zniknęły a ewentualne puknięcia nie są takie jak były. Od wczoraj również towarzyszy mi ból brzuszka, nie jest intensywny, regularny czy stały, ale nie jest przyjemny i wiąże się z nudnościami których dotychczas w ciąży nie miałam.
Domyślam się, że dużo bardziej panikuję bo zdaję sobie sprawę z dziwacznej opieki w tym chorym kraju i pewnie gdyby było to w Polsce byłabym spokojniejsza, jednak i tak nie rozumiem, jak to jest z tymi jego ruchami, czy ma któraś z Was jakiekolwiek pojęcie?
Odpowiedzi
Spróbuj z tą szklanką wody może Tobie też pomoże.