Mam problem ,który sama sobie stworzyłam;/ mianowicie: jak mala sie urodziła to ciagle płakała ja ja ciagle nosiłam na raczkach ;/ myslalam ze jeste za mala zeby sie przyzwyczaic no i sie grubo myliłam ;/ do spania dawalam jej cyca ale w naszym łózku i tak juz czasami zostawala z nami czasami bylo tak ze spala prawie cala noc z nami bo ona spala i ja spałam a przesypiala ze mna prawie cale noce. i od ygodnia próbuje ją odzwyczaić .przyznam ze wymiekam po godzinie dwóch wydzierania sie i juz nie wiem co mam robic ;/ i jak to zrobic zeby ja oduczyc tego. w dzien ladnie lezy w łozeczku a noc tylko przy mnie . wiem wiem sama sobie naważyłam ale nie oceniajcie mnie tylko pomozcie bo chyba to ostatni dzwonek zeby ja oduczyc pozniej bedzie tylko gorzej. mala konczy zaraz 2 mc a moze to juz za pozno sama nie wiem.
2013-02-25 12:16
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!