dlatego sie w to nie bawie i wole allegro
Zdarza Wam się, że jakaś osoba rezerwuje daną rzecz, a później z niej bez słowa rezygnuje? Ja wystawiam swoje rzeczy (i czasem Misi) na takich lokalnych grupach i w 75% przypadków ktoś rezerwuje, dogadujemy się, umawiamy i... zero odzewu. Strasznie mnie to wkurza, jakby nie można było po prostu napisać, że się rezygnuje tylko jawnie ignorować. ;/ Ostatnio jedna dziewczyna zamówiła u mnie dość sporą paczkę, specjalnie fatygowałam się do sklepu po spory karton, czekałam kilka dni na przelew i nic. Napisałam do niej i nie odpisała oczywiście, a u mnie już paczka spakowana leży. No ręce opadają.
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
NIE |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
hmm.. jak na razie jestem tylko po drugiej stronie barykady - kupującej i póki co ok.
ja tez wole aukcje wystawic... ciort z prowizja, ale chociaz wiem, ze jak nie zaplaci, to moge wszystko zglosic i bede miala swiety spokoj