W domu mam synka i w brzuszku też prawdopodobie synuś :) Ja cieszę się starsznie bo zawsze marzyłam o trzech chłopcach :) Mój mąż też się cieszy bo jemu jest obojętna płeć. A tak wogóle to straszliwie nie lubię jak ktoś mówi że ma parkę. Parkę to można sobie kupić papug a dzieci to poprostu syn i córka , ale to tak na marginesie ;)
Odpowiedzi
1. mam chłopca i dziewczynkę |
2. mam synów |
3. mam córki |
4. mam synów/córki ale przeciwna płeć w drodze :) |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
Mam wszystkich w domu i bardzo sie ciesze, bo tak sobie wymarzylam.
ten drugi w brzuszku jeszcze ;-) nie powiem, na poczatku chcialam coreczke ale potem bylo mi bez roznicy juz.... maz tak samo .... bedziemy mieli dwoch kochanych chlopcow ... denerwuja mnie niektore ososby ktore jeszcze na poczatku mowily ze ,,o teraz to dziewczynka by sie przydala do pary ,, ;-/ albo teraz jeszcze mowia,,ooo drugi chlopiec??!!szkoda ze nie dziewczynka,, ;-/ kurde w cyc ja sie ciesze i to bedzie moje dziecko! boszzzz dziwni sa czasem Ci ludzie... to tak jakby czlowiek sobie mogl sam ,,zamowic,, co chce albo jakby mogl to zmienic! ;-/
Heh znamy.... poniekąd z autopsji:) Ojciec chcial miec syna, probował cztery razy:) Same córy:)
Mam synka i coreczke w brzuszku Zawsze marzylam o parce...
Drugi synek jest w brzuszku.Niedawno sie dowiedzieliśmy:)