W domu mam synka i w brzuszku też prawdopodobie synuś :) Ja cieszę się starsznie bo zawsze marzyłam o trzech chłopcach :) Mój mąż też się cieszy bo jemu jest obojętna płeć. A tak wogóle to straszliwie nie lubię jak ktoś mówi że ma parkę. Parkę to można sobie kupić papug a dzieci to poprostu syn i córka , ale to tak na marginesie ;)
