paliwo teraz dużo, bo mój mąż ma kawał drogi do pracy - około 50 funtów tygodniowo. wcześniej spokojnie zatankowanie za 15 wystarczyło na tydzień :) a na zakupy - podstawowe produkty czyli chleb, jakieś masło, wędliny, mięso, ziemniaki to nie więcej niż 50 funtów tygodniowo na 3 dorosłe osoby. oczywiście wychodzi nam więce, bo tu coś słodkiego, tu piwko, tu coś tam :P i generalnie byliśmy w stanie odłożyć - teraz ciężej, bo to pieprzone paliwo nas zjada.
Bardziej mi chodziło o to ile wydajecie na mieszkanie i ile Mniej wiecej zostaje na życie, ale dziękuje :)
